Nowe obostrzenia dotyczące sportu – które dyscypliny ucierpią najbardziej?

Pandemia koronawirusa przybiera na sile – liczba zakażonych stale rośnie, a niedawno wprowadzone restrykcje nie przynoszą pożądanych efektów. W związku z tym od soboty 7 listopada obowiązują nowe ograniczenia dotyczące sportu, które mają na celu odwrócenie niepokojącej tendencji.

Najważniejszą informacją jest fakt, że na pewien czas będziemy musieli pożegnać się z imprezami biegowymi oraz rowerowymi. Zostały one bowiem zawieszone do odwołania. Wyjątek od reguły stanowią turnieje i wyścigi organizowane przez oficjalne związki sportowe lub podmioty z nimi powiązane.

Miłośnicy biegania i kolarstwa są zobligowani do zakrywania nosa oraz ust podczas wykonywania swoich ulubionych aktywności. Co jednak warte odnotowania, niekoniecznie trzeba w tym celu korzystać z maseczki. Znakomicie w podobnej roli sprawdzi się choćby szalik czy komin, a więc standardowe elementy garderoby na jesień i zimę.

Nowe obostrzenia to zła wiadomość dla niemal wszystkich użytkowników siłowni, basenów oraz aquaparków. Ich funkcjonowanie zostało bowiem całkowicie zawieszone. Wyjątkiem są obiekty prowadzące działalność leczniczą, przeznaczone dla profesjonalnych sportowców lub uczniów i studentów w ramach zajęć w szkole czy na uczelni.

Odetchnąć z ulgą mogą natomiast osoby uprawiające dyscypliny takie jak piłka nożna, piłka ręczna, siatkówka lub koszykówka – zarówno na poziomie profesjonalnym, jak i amatorskim. Spotkania będą odbywać się planowo, ale zawodnicy nadal będą musieli rywalizować bez dopingu publiczności. Dodatkowo organizatorzy i gracze są zobowiązani do przestrzegania różnego rodzaju zasad sanitarnych.

Zdjęcie wyróżniające: Freepik