Jazda na nartach to najpopularniejsza aktywność wśród miłośników dyscyplin zimowych. Ile w nadchodzącym sezonie wyniosą ceny skipassów w Polsce i w Europie? Sprawdzamy.
Wzorem ubiegłego roku należy się spodziewać, że skipass najwięcej będzie kosztować w Szczyrku – poprzednio za sześciodniowy pobyt trzeba było zapłacić 640 złotych, wobec czego trudno się spodziewać, by w nadchodzącym sezonie ta kwota była niższa. Tańszymi alternatywami są np. Białka Tatrzańska czy Szklarska Poręba.
Austria od dawna jest jednym z ulubionych kierunków polskich entuzjastów białego szaleństwa. W ostatnim czasie Ski Amadé, czyli największa sieć ośrodków narciarskich w tym kraju, opublikował cennik skipassów na sezon 2022/2023. Warto zaznaczyć, że ceny są dynamiczne, co oznacza, że będą się zmieniać w zależności od sezonu.
W sezonie wysokim (24.12.2022 – 06.01.2023 oraz 28.01.2022 – 17.03.2023) osoby dorosłe za bilet online na sześć dni zapłacą 274 euro. W przypadku biletów nabywanych przy kasie ta kwota wzrośnie do 334 euro. Mniej zapłacą natomiast dzieci i młodzież. Zniżek dla seniorów nie przewidziano.
Kolejne kraje chętnie odwiedzane przez polskich narciarzy. W Szwajcarii osoby dorosłe za sześć dni na stoku zapłacą 378–385 franków szwajcarskich. Dzieciom urodzonym po 2017 roku przysługuje darmowy wstęp, natomiast dzieci i młodzież mogą cieszyć się pokaźnymi zniżkami.
Nieco bardziej przystępnie pod kątem cenowym wypadają Włochy – osoby po 18. roku życia za sześć dni będą musiały wyłożyć maksymalnie 362 euro. W przypadku tego kraju – podobnie jak w Ski Amadé – mamy do czynienia z cenami dynamicznymi.
Zdj. główne: Banff Sunshine Village/unsplash.com
