Zmiana formatu zamiast odwołania – tak radzą sobie organizatorzy imprez biegowych w dobie pandemii!

Przedłużające się obostrzenia związane z pandemią COVID-19 wciąż zmuszają organizatorów rozmaitych imprez biegowych do odwoływania wydarzeń. Niektórzy w tej nader trudnej sytuacji decydują się jednak na nietypowe rozwiązania, czego najlepszym dowodem jest zmiana formatu tegorocznego PKO Białystok Półmaratonu na nocny!

Wiadomo już, że po raz drugi z rzędu nie odbędzie się popularny Cracovia Maraton. Organizatorzy postanowili nie przedłużać nadziei małopolskich biegaczy-amatorów i w środę poinformowali o odwołaniu wyścigu, który planowo miał zostać rozegrany pod koniec kwietnia bieżącego roku. Uczestnicy, którzy dokonali już opłaty startowej mogą oczywiście liczyć na rychły zwrot wpisowego. W tym celu wystarczy wystosować wiadomość na adres e-mail [email protected], w tytule wpisując „Zwrot opłaty startowej za… (nazwa imprezy)”, a w treści podając imię, nazwisko, numer startowy oraz e-mail użyty podczas dokonywania rejestracji.

Nie poddają się natomiast organizatorzy PKO Białystok Półmaratonu. Ósma odsłona imprezy pod patronatem największego uniwersalnego banku w Polsce została właśnie przełożona z 9 maja na 26 czerwca. Jednak to nie zmiana daty, a formatu okazała się najciekawsza. Tym razem uczestnicy podbiegną bowiem ulicami stolicy Podlasia dopiero po nastaniu zmroku!

W zależności od rozwoju sytuacji pandemicznej, organizatorzy zamierzają podzielić zawodników na większe lub mniejsze grupy startowe. Na chwilę obecną istnieje spora szansa na to, że wydarzenie rzeczywiście odbędzie się pod koniec czerwca, niemniej jednak obowiązujące obostrzenia ulegają zmianom w tak szybkim tempie, że los Półmaratonu nie został jeszcze definitywnie przypieczętowany. W przypadku odwołania biegu lub kolejnej zmiany jego terminu uczestnicy będą mogli uzyskać zwrot opłaty startowej.

Zdjęcie wyróżniające: Freepik