Dni robią się coraz krótsze, a drzewa niemal całkowicie straciły już swoje liście – to znak, że okres jesienny można uznać za rozpoczęty. Jakie suplementy pomogą nam przetrwać ten chłodny czas?
W okresie jesienno–zimowym zdecydowanie częściej niż podczas wiosny czy lata łapiemy różnego rodzaju infekcje, odczuwamy zmęczenie i tracimy dobre samopoczucie. Wpływ na taki stan rzeczy mają rozmaite czynniki: brak światła słonecznego, niskie temperatury, mniej ruchu i wiele innych. Lekarstwem na jesienny marazm mogą okazać się zatem np. wzbogacenie codziennego jadłospisu o pełnowartościowe składniki czy regularna aktywność fizyczna. Co jednak zrobić, jeśli podjęte przez nas kroki od dłuższego czasu nie przynoszą wymiernych efektów? W tym miejscu na scenę wkraczają suplementy, czyli klucz do zażegnania częstych przeziębień i poprawy nastroju. Przedstawiamy listę „supli” na jesień i zimę przeznaczonych dla osób regularnie uprawiających sport.
Najlepszym źródłem kwasu foliowego są różne warzywa, do których dostęp jesienią i zimą jest niestety mocno ograniczony. Co więcej, w chłodne dni znacznie częściej spożywamy ciepłe posiłki, a kwas foliowy pod wpływem wyższej temperatury ulega rozkładowi. Dlatego warto sięgnąć po specjalny suplement diety – dzienna dawka w ilości 400 mikrogramów w zupełności wystarczy!
Kolejny suplement to witamina C, czyli nieoficjalna królowa witamin, której popularność nie wzięła się znikąd. Bierze ona bowiem udział w wielu znaczących procesach, m.in. w syntezie kolagenu. Ponadto jej regularna suplementacja niesie za sobą mnóstwo korzyści, takich jak właściwe funkcjonowanie układów immunologicznego, krążenia, ruchu czy utrzymanie dobrego stanu skóry. W dużym skrócie – witamina C to absolutna podstawa, jeśli chcemy cieszyć się dobrym zdrowiem i samopoczuciem nie tylko jesienią, ale również przez cały rok.
Suplementem, którego zażywanie ma związek z warunkami atmosferycznymi, jest witamina D. Jesienią najczęściej zauważamy braki właśnie tego konkretnego składnika, który w dużej mierze powstaje w wyniku oddziaływania promieniowania słonecznego na ludzką skórę. Na szczęście witaminę D możemy znaleźć również w tłustych rybach, jajkach i nabiale. Mimo to z pewnością nie zaszkodzi jej suplementacja, dzięki której organizm nie odczuje braku słońca w aż takim stopniu. Wśród zalet witaminy D wymienia się m.in. wsparcie układu odpornościowego czy korzystny wpływ na efektywność absorpcji wapnia.
Dwa niepozorne pierwiastki, o których nie sposób zapomnieć w kontekście prawidłowej suplementacji w okresie jesienno-zimowym. Największą korzyścią wynikającą z zażywania żelaza jest fakt, że stymuluje ono działanie układu odpornościowego. Jeśli chodzi o jego efektywne wchłanianie, bez wątpienia przyda nam się witamina C. Natomiast cynk poza stanowieniem wsparcia dla układu immunologicznego hamuje rozwój wirusów i chroni przed infekcjami.
Zdjęcie główne: Danilo Alvesd/unsplash.com