Freepik.com
Artykuł sponsorowany
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.
Survival wielu osobom kojarzy się z klasyczną szkołą przetrwania w głuszy – z dala od cywilizacji, gdzie jednostki ocalałe z rozmaitych katastrof muszą walczyć o życie. Brzmi niczym scenariusz filmu sensacyjnego? Zdecydowanie! I tak również może to wyglądać, choć w nowoczesnym wydaniu potrafi mieć naprawdę inne oblicza.
Dlaczego warto zdecydować się na obozy survivalowe? Dla kogo jest to świetny pomysł na wyjazd? Czy jest to bardziej nauka czy przyjemna rozrywka? Więcej informacji poniżej.
W klasycznym rozumieniu survival to po prostu sztuka przetrwania w ekstremalnych warunkach, bez dostępu do rozbudowanych narzędzi i sprzętu. Kryją się pod tym terminem wszystkie umiejętności, które pozwalają zachować życie w razie wypadku, zagubienia się w miejscach skrajnie nieprzyjaznych człowiekowi. Zalicza się do nich choćby zdolność do przygotowania schronienia, rozpalenia ognia, znalezienia i przygotowania posiłków, zdobycia wody pitnej czy nawigacji w nieznanych miejscach, by dotrzeć do bezpiecznej lokalizacji.
Współczesne obozy survivalowe – w zależności od zakresu umiejętności do zdobycia i charakteru wyjazdu przyjmują różne formy. Do najczęściej wymienianych zaliczają się choćby:
Survival da się też podzielić ze względu na wykorzystywane sprzęty. Niektóre obozy zakładają konieczność przygotowania wszystkiego własnoręcznie ze zdobytych materiałów. Są również opcje, gdy zabiera się ze sobą podstawowe narzędzia, na przykład zestawy EDC, które da się skompletować, odwiedzając na przykład sklep survivalowy Karaluch. Zdarzają się survivale rekonstrukcyjne, gdy stosuje się wyłącznie przedmioty odpowiednie dla danej epoki – średniowiecza, rewolucji przemysłowej etc.
Wyjazdy survivalowe cieszą się coraz większą popularnością. Dlaczego? Z jednej strony to sposób na zdobycie praktycznych umiejętności, które paradoksalnie potrafią przydać się nie tylko podczas katastrofy lotniczej w Amazonii, a również w codziennym funkcjonowaniu w miejskiej dżungli, podczas biwakowania na działce czy wycieczki w góry. W czasie obozu otrzymujemy wiedzę teoretyczną oraz dowiadujemy się, jak najlepiej wykorzystać ją w praktyce, by zapewnić wszystkim bezpieczeństwo.
Co ciekawe, survival to też trening ważnych kompetencji miękkich, w tym odporności na stres, sprawnego podejmowania decyzji w sytuacjach kryzysowych czy przewodzenia w grupie.
Nie da się ukryć, że zorganizowane wyjazdy survivalowe to często po prostu świetna zabawa i oryginalny pomysł na spędzenie czasu na świeżym powietrzu – w większym lub mniejszym gronie.
Gdy wiemy już, jak wiele można zyskać podczas wyjazdu survivalowego, warto jeszcze zastanowić się, dla kogo taka forma sprawdza się najlepiej. Tak naprawdę obozy przetrwania potrafią przyciągnąć niemal każdego – oczywiście zależy od zakresu konkretnej eskapady.
Na taką formę rekreacji decydują się grupy znajomych, pragnące poczuć adrenalinę i ciekawie spędzić czas. Bywa to także genialny pomysł na nietypowy wyjazd integracyjny dla pracowników biurowych, którzy mogą poznać się lepiej oraz sprawdzić swoje najważniejsze kompetencje, o czym można było przeczytać wcześniej. Bez trudu da się znaleźć ponadto obozy dla młodszych i starszych dzieci, a także eskapady dla rodziców z pociechami – naprawdę to może być niesamowita przygoda, która zostanie w pamięci do końca życia.
W tym miejscu pozostaje stwierdzić, że szeroki wachlarz scenariuszy i pomysłów na survival sprawia, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Może to być wyjazd rekreacyjny, obóz rozwijający cenne umiejętności przetrwania lub forma budowania relacji w rodzinie, firmie czy w grupach przyjaciół. Może to również rozwiązanie dla Was?
