Przyszły rok zapowiada się niezwykle ciekawie z perspektywy miłośników żużla. Planowo ma odbyć się bowiem nie jeden, a dwa cykle zmagań przeznaczonych dla amatorów. Pasjonaci „czarnego sportu” będą mieli zatem okazję, by nadrobić w większości stracony sezon pandemiczny.
Obecny czas nie jest zbyt łaskawy dla sportowców-amatorów, a w gronie pokrzywdzonych znajdują się między innymi osoby rekreacyjnie uprawiające żużel. Z powodu pandemii znaczna część imprez, na które wielu z pewnością ostrzyło sobie zęby, została odwołana – zawody Libercu, Gnieźnie, Rawiczu oraz charytatywne wydarzenie w Ostrowie to zdecydowanie za mało, aby mówić o udanym sezonie.
Już przed tygodniem poinformowano o cyklu Gropex Speedway Cup, który ma być następcą cieszącego się ogromną popularnością w latach 2018-19 Kaczmarek Electric Speedway Cup. Niedługo później okazało się, że to nie jedyne zmagania zaplanowane na przyszły rok. Jak ogłosili bowiem przedstawiciele AKŻ Chóragan Riders, zorganizowany zostanie również Six Speedway Camp. Wszystko wskazuje na to, że w 2021 odbędzie się aż dwanaście amatorskich imprez żużlowych, jednak to nie koniec sportowych atrakcji. Miłośnicy ścigania na żużlu mogą spodziewać się również tradycyjnych IM Gniezna oraz charytatywnych zawodów w Ostrowie.
Jeździć każdy może. Cz 3 – Prezentacja SSC 2021′
Opublikowany przez AKS Chóragan Riders Środa, 2 grudnia 2020
Żużlowcy-amatorzy staną więc przed niepowtarzalną okazją na odwiedzenie nieznanych dotąd destynacji. W ramach Six Speedway Camp zawodnikom przyjdzie rywalizować na torach w Gdańsku, Grudziądzu, Toruniu, Łodzi, Krakowie oraz Zielonej Górze. Daty poszczególnych imprez na chwilę obecną nie są jeszcze znane, a wszelkie plany mogą ulec zmianie w zależności od kalendarza żużlowego oraz dynamicznie rozwijającej się sytuacji z koronawirusem w roli głównej.
Zdjęcie wyróżniające: pxhere.com
