Kiedy suplementy mogą okazać się szkodliwe dla sportowca?

Kiedy suplementy mogą okazać się szkodliwe dla sportowca?
Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Efekty treningu powinny być dodatkowo wzmacniane przez zbilansowaną dietę, zdrowy tryb życia oraz czas regeneracji. Wielu zawodników sięga też po suplementy diety, które mają za zadanie wzmacniać organizm oraz przyspieszać odnowę mięśni. Jednak nie wszystkie takie substancje pozytywnie wpływają na zdrowie organizmu.

Suplementacja organizmu w czasie aktywnego wysiłku fizycznego jest istotnym elementem diety sportowca. Aktywny zawodnik powinien każdego dnia dostarczać swojemu organizmowi niezbędnych mikroelementów, witamin i składników odżywczych, które budują tkankę mięśniową, wspierają prawidłową pracę organizmu i pomagają w szybszej regeneracji po treningu. Niektóre z dostępnych na rynku suplementów pomagają także w spalaniu tłuszczu, poprawiają wydolność organizmu czy wyrównują niedobory pokarmowe.

Oprócz dobrania odpowiednich specyfików należy jeszcze zwrócić uwagę na sposób oraz częstotliwość ich stosowania. Często zdarza się, że niekorzystne działanie suplementu można wyczytać już z samego składu produktu. W większości przypadków regularna suplementacja wspomaga organizm sportowca i działa na jego zdrowie pozytywnie, aczkolwiek czasami suplementy mogą okazać się szkodliwe i niebezpieczne dla zdrowia.

Zanieczyszczone suplementy

Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia ponad 66 procent suplementów na całym świecie jest zażywanych przez profesjonalnych sportowców. Z tego powodu składem specyfików interesuje się WADA, która regularnie wykrywa w produktach środki dopingujące nie wpisane na listę składników. Zakazane substancje pojawiają się w suplementach na tyle regularnie, że Światowa Komisja Antydopingowa każdego roku wydłuża listę zakazanych suplementów.

Najczęściej pojawiającą się substancją była efedryna, szczególnie wykrywana w odżywkach zażywanych przed treningiem. Związek chemiczny sztucznie podnosi wydolność organizmu, zwiększa możliwości mięśni i przedłuża czas pracy sportowca. Według testów prowadzonych na przestrzeni ostatnich lat, w suplementach witaminowych i ziołowych prawie 25% produktów ma w swoim składzie zanieczyszczone substancje, środki dopingujące lub związki wpływające na wiarygodność wyników laboratoryjnych. Najwięcej zanieczyszczonych produktów wykryto w Holandii, Austrii, Wielkiej Brytanii oraz w Stanach Zjednoczonych.

UWAGA! Sprawdź czy nie stosujesz zafałszowanego suplementu!

#7 Zafałszowane suplementy diety

1. Przeczytaj
2….

Opublikowany przez żywienie w sporcie Czwartek, 16 lutego 2017

Przeciwwskazania w stosowaniu

Wiele z krajów produkujących suplementy diety uznaje je jako produkty żywnościowe, a nie leki. W związku z tym liberalnym zapisem prawa pojawia się wiele problemów związanych z niepublikowaniem przeciwwskazań medycznych w stosowaniu suplementów. W naszej ojczyźnie produkty nazywane suplementami traktuje się jako element żywności, dlatego trudno na etykiecie znaleźć opis chorób i dolegliwości, które mogą zostać przez nie wywołane, a także informacji, z jakimi substancjami nie należy zażywać suplementu.

Brak takich zapisów może prowadzić do szkodliwego działania specyfiku, pogorszenia stanu zdrowotnego, wystąpienia chorób i powikłań oraz niwelowania działań zażywanych na co dzień przez zawodnika leków. Przykładem są niektóre z ziół używanych do produkcji suplementów. Ich działanie niekorzystnie wpływa na leczenie osób z wirusem HIV i może zmniejszyć efekty terapii medycznej.

Składniki suplementów, które szkodzą zdrowiu

Opublikowane w zeszłym roku badania przeprowadzone przez kanadyjskich naukowców z Saint Michael’s Hospital oraz University of Toronto wykazały, że najpopularniejsze na świecie suplementy diety zawierające witaminy, zioła i składniki mineralne nie mają żadnego wpływu na stan zdrowia użytkownika. Prowadzone przez pięć lat testy wykazały, że większość składników nie wpływa korzystnie na samopoczucie oraz pracę organizmu.

Badania te potwierdzał także polski lekarz – prof. dr hab. n. med. Przemysław Kardas, który zauważył, że w składzie suplementów diety częściej pojawiają się szkodliwe substancje, realnie wpływające na pogorszenie stanu zdrowia. Do tego typu związków zaliczył m.in. bakterie chorobotwórcze, substancje psychoaktywne, środki uznawane za doping czy stymulanty podobne strukturalnie do amfetaminy.

Zdjęcie wyróżniające: Freepik

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*